Politycy mówią o powrocie skryptu 20 lat temu
Ten rok, dokładnie między dwoma uzdrowiskami - Apple and Honey, oznacza dokładnie 20 lat jednego z najbardziej dotkliwych i znaczących kryzysów gospodarczych we współczesnej Rosji. Przypomnijmy, 14 sierpnia 1998 r. Obecny prezydent Rosji Borys Jelcyn dosłownie stwierdził: „Nie będzie dewaluacji. Mówię to jasno i stanowczo. I nie tylko fantazjuję tutaj, wszystko jest obliczone ... ”. Jednak trzy dni później, 17 sierpnia 1998 r., Rosyjski rząd i bank centralny ogłosiły techniczne niewywiązanie się z głównych rodzajów rządowych papierów wartościowych i przejście na zmienną stopę rubla w ostro rozbudowanym korytarzu walutowym (jego granice zostały zwiększone do 6–9,5 rubli za dolara amerykańskiego). Później bank centralny odmówił wsparcia kursu wymiany rubla.
„Wtedy wszystko - gospodarka i finanse - załamało się”, wspomina najbliższy rywal Borysa Jelcyna, przywódca Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, zastępca Dumy Państwowej Giennadij Ziuganow . - Wszystkie rodzaje depozytów straciły na wartości, a co czwarty Rosjanin stracił pracę. Sytuacja była katastrofalna. Produkt brutto Rosji skurczył się do poziomu Belgii.
Wydawałoby się, że polityk rozwija swoją myśl, całkiem łatwo było wyjść z tego dołu, wyciągając odpowiednie wnioski, ponieważ wtedy było dobre doświadczenie pracy rządu ludowego Primakov - Maslyukov - Gerashchenko . W rezultacie przemysł dodał 24%, a odpływ waluty zmniejszył się o połowę. Sytuacja zaczęła się poprawiać, ale dokładnie rok później otoczenie Jelcyna, który najwyraźniej nie lubił tego wszystkiego, wróciło do tej koleiny.
„Wydawało mi się,” powiedział przywódca rosyjskich komunistów, „że Putin wyjdzie z tego”. A jego pierwsze wiadomości właśnie o tym świadczyły. Ale potem nastąpiła sprzedaż ziemi, wprowadzenie Unified State Examination, „Serdyukovskiy” kpiny z armii, reform, które pozbawiły 600 najlepszych instytucji nauki.
Nic więc dziwnego, że w przeddzień 20 rocznicy tego wydarzenia, którego wpływu rosyjska gospodarka do tej pory nie pozbyła się, pojawiło się pytanie - na ile realne jest zagrożenie powtórzenia się takiego scenariusza obecnie? Rzeczywiście, w związku z sankcjami międzynarodowymi, zmieniła się również stopa dolara do rubla. Co więcej, ta zmiana na tle faktu, że od czterech lat Rosja nie jest w stanie w żaden sposób wyjść z kolejnego kryzysu, jest również znacząca. Przynajmniej dla większości populacji.
A ponieważ zabrzmiał podczas konferencji prasowej „Zasady socjalizmu w działaniu”, która odbyła się 14 sierpnia w siedzibie kandydata na burmistrza Moskwy z Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Vadima Kumina , polityk jako pierwszy odpowiedział:
„Są pieniądze”, podkreślił, „ale wszyscy pochodzą od urzędników. Tylko nadwyżka budżetu państwa w pierwszej połowie roku wyniosła 800 mld rubli. W takim przypadku nakrętki są dokręcone do limitu. Polityka nadal utrzymuje pieniądze w dzbanku. Gdzie w puli - nie jest jasne. W rezultacie mamy to, co mamy.
A jednak Vadim Kumin nie spóźnił się. To prawda, powiedział: jeśli pieniądze dostępne do prawidłowej dystrybucji. Gdzie dokładnie będzie wzrost, inaczej pieniądze się wyczerpią, ale nie będzie produkcji.
Paweł Grudinin, szef farmy państwowej im. Lenina , który był obecny na tym wydarzeniu, nie zgodził się ze swoim kolegą. Przeciwnie, podkreślił, że przy takim rządzie nieuniknione jest nieuniknione:
- Nie rozumiesz, co powiedział mówca naszego parlamentu, Volodin ? Jest wybitnym członkiem Jednej Rosji i wie o wiele więcej niż wiemy. Powiedział, że emerytury państwowe mogą nie być wkrótce, a to jest tylko niewypłacalność. Jeśli dalej taka polityka rządu w stosunku do producentów, ludności, do walki z ubóstwem będzie się utrzymywać, będzie to nieuniknione, powtarzam. Nie da się zbudować stabilnego społeczeństwa, w którym jest bardzo mała liczba bogatych i bardzo duża liczba biednych.
��SP”: - A co z osławioną „klasą średnią”, o której mówi się z ekranów telewizyjnych?
- Klasa średnia [w Rosji] nie istnieje. Bo teraz, aby dostać się do szpitala dla rodziny o średnich dochodach, oznacza to, że stanie się biednym. A narodziny dwojga dzieci na ogół natychmiast wyrzucają ją z granicy ubóstwa.
Giennadij Ziuganow poparł ten punkt widzenia:
- Wydawało mi się, że nie można zniszczyć ZSRR. Wydawało się, że taki kraj nie może zostać sprowadzony do domyślnego. Ale przeszedł, upadł, okradł się. A kiedy umieścili [ Czubajsa [u władzy] i paczkę sześciu tuzinów „Tuszernikowa”, sprzedali cały majątek. Rozmawiamy o tym od 20 lat. A teraz - pieniądze, tak, jest. Ale dwieście ghuli przejęło pieniądze za 500 miliardów dolarów. Więcej niż reszta populacji. I nie chcą płacić normalnych podatków! Tak, w ich miejsce, byłbym pierwszym, który przybiegłby do Putina i powiedział, że jesteśmy gotowi dać biliony, ale nie drażnić ludności. Ale milczą. Usiądź na dzbanku i nie chcę płacić! A instytucje duchowe milczą, chociaż czas pokonać wszystkie dzwony. Jeśli to się utrzyma, polityczna niewypłacalność jest nieunikniona. A nasz kraj nie może istnieć bez normalnej władzy wykonawczej.
To pytanie, dodał główny komunista Rosji, ma jeszcze jedną stronę. W ostatnim przemówieniu prezydenckim zadeklarowano, aby wprowadzić liczbę najbardziej rozwiniętych krajów w nadchodzących latach:
- To są Chiny, USA, Japonia, Niemcy. A potem Wielka Brytania, Francja i Indie. Obecnie produkują 2,6 bln USD produktu krajowego brutto rocznie. A teraz jesteśmy jedenastym, tylko 1,6 biliona. Jeśli nie osiągniemy światowego tempa, co oznacza zwiększenie tempa [produkcji] o 6% rocznie, to wszystko zawiedzie w dokładnie jednym roku. Wszystko zależy od tego kluczowego stanowiska - edukacji, nowych technologii i turystyki.
Ale Rosja, ubolewał polityk, po raz dziesiąty zaznacza czas w jednym miejscu. I zamiast rozwiązywać ambitne zadania, wprowadzane są kanibalistyczne prawa, naliczane są ceny benzyny i oleju napędowego oraz dodawane są dwa procent podatku VAT. W konsekwencji, doszedł do wniosku, że polityka prowadzona przez obecny liberalny rząd jest absolutnie katastrofalna. A jeśli w ciągu następnych sześciu miesięcy nie ulegnie zmianie, wszystkie instalacje prezydenckie upadną.
Wiadomości gospodarcze: Producenci kiełbas poprosili władze o przyspieszenie podwyżek cen
Finanse: Kreml opowiedział o stanie rosyjskiego systemu finansowego
Autor: Andrey Zakharchenko
Źródło: svpressa.ru
Post Post Views: 36
?SP”: - A co z osławioną „klasą średnią”, o której mówi się z ekranów telewizyjnych?